Szósty, przedostatni dzień za nami. Był deszcze, było błoto a na końcu zaświeciło nam słońce. Bezpiecznie może trochę zmoknięci dotarliśmy do celu. Zbieramy siły na FINAŁ dnia Jutrzejszego.
Szósty, przedostatni dzień za nami. Był deszcze, było błoto a na końcu zaświeciło nam słońce. Bezpiecznie może trochę zmoknięci dotarliśmy do celu. Zbieramy siły na FINAŁ dnia Jutrzejszego.